czwartek, 4 listopada 2010

Minimalizm

Aktualnie "odpoczywam" od scrapowania ze względu na wyjazd do Lublina. Ale już jutro ponownie witam Kraków i będę ostro działać. Trochę się obkułam różnymi gadżetami scrapowymi. W Lublinie jest świetna hurtownia papiernicza i zaczęli sprowadzać super rzeczy, a ceny są naprawdę atrakcyjne- więc zaglądam jak tylko mi portfel pozwala.

A tu taka świąteczna karteczka o wymiarach 14,7x 14,7 cm
Nie wiem czy będzie widać ten piękny czerwony kolor bazy - dla niewtajemniczonych to japońska czerwień. Wykorzystałam też śnieżynki z mojego nowego dziurkacza, zielone kropki akrylowe i łańcuszki ( takie przy butach można znaleźć).
Minimalizm wskazany!
I broszka z jaskrawozielonej satyny

I dzieło mojej Mamy na grób Babci
Prace mojej Mamy można obejrzeć tutaj- zaznaczam, że blog w budowie.

1 komentarz:

  1. Super swiateczna karteczka!!! Minimalizam, a przy tym recycling jak najbardziej wskazany.

    OdpowiedzUsuń

Moja dusza się śmieje, a to dzięki Tobie!