sobota, 23 października 2010

Festiwalowo i nowo poznaniowo

Co to było za przeżycie... Kto nie był ten może pomarzyć do następnego spotkania.
O samym Festiwalu dowiedziałam się dosłownie wczoraj! Coś niesamowitego- jak ja się cieszę, że mogłam tam być. Ubolewam tylko nad brakiem funduszu, bo te cudaaaaa oj każda z was wie co za cuda były.
Aaaaaa wygrac w totka i hihi zacząć grać :P

I Panowie brali czynny udział... w pilnowaniu maluchów, kiedy mamusie szalały ;)


Jestem pod ogromnym wrażeniem tylu wspaniałych osób, z którymi mogłam porozmawiać i coś się nauczyć. Dziękuję!
Z podziwu jeszcze długo nie wyjdę,a trajkoczę każdemu hihihihi

A to mała foto relacja:

Każda ma w głowie kwiatka :)

I siedzimy sobie i obserwujemy pracę Dominiki - osobiscie jestem pod wrażeniem jej prac w quillingu, a prace mozna podziwiac poniżej:
To oczywiście nie tylko na czym skupia się Dominika :)
i jeszcze tu


A teraz domowo, czyli usiądź wygodnie ... Zapraszam do Mrouh

Bardzo było miło poznać tyle wspaniałych osób, a jeszcze milej kiedy sie okazało, że ktoś mnie kojarzy. Ucieszyłam się, że moje starania nie idą w próżnię. Nie moge doczekać się kolejnych spotkań.

7 komentarzy:

  1. Potwierdzam Twoje słowa-było świetnie!!! Żałuję tylko, że się nie poznałyśmy:/
    no, ale może następnym razem będzie okazja;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj, Ten tekst o panach, dzieciach i szalejących mamusiach to chyba o mnie ;)
    Cieszę się, ze udało nam się poznać i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy. A tym czasem zapraszam w odwiedziny do siebie. Pozdrawiam
    Edyta
    mama Adasia :)
    http://edyta350-toiowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj Huma tez załuję, ale z tego co widzę zamieszkujesz w Krakowie, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby takie spotkanko małe czy większe zrobić. Może w niedalekiej przyszłości- kto wie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Edytko :) hihi Panowie byli niezbędni i ten szał w oczach niektórych :D
    Uściskaj Adasia

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem zaszczycona tym wpisem, szczęśliwa, że Was poznałam i bardzo zadowolona z naszych pogaduch:-) pozdrawiam ciepło:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja żałuję, że byłam z Wami tak krótko :( ale może się uda powtórzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Shiart! Widzę, że też zaczynasz przygodę ze scrapowaniem, to tak jak ja. Kojarzę Ciebie i Twoje prace ze Scrapujących Polek. Zazdroszczę, że możliwości bycia na festiwalu.
    Będę obserwować Twojego bloga.

    OdpowiedzUsuń

Moja dusza się śmieje, a to dzięki Tobie!