Naszym sponsorem był:
Carrot i Chwilka coś tam razem kombinują, ja stoję za obiektywem. PO prawej (niżej) będzie widać zapracowaną Alę i Anię.
Nasz stół wyglądał imponująco, miał w tym swój udział nasz sponsor CraftFun.
Tu już zaczynamy tworzyć kartkę dla Mamy
W między czasie przyszła koleżanka robótkująca i przyniosła nam czadowe materiałowe wstążeczki na taśmie samoprzylepnej i weź tu się człowieku opanuj. No nie da rady, po prostu szał!
A to mój bałaganik i karteczka.
I nasze ATC, od lewej góra: mój, Ani - dól od lewej Ali i Kasi. Ateciak Marty, zwanej Chwilką niżej na zdjęciu zbiorczym.
Quillgowa karteczka to robota Ali, moja już znacie, wyżej z kwiatami to dzieło Kasi- Carrot i zielona z różowa dama stworzyła Ania.
Na deser był bilecik dla Ukochanego, Kasia dalej tworzyła, ale fota jest- będzie niżej. Mój bilecik to ten z niebieskim kwiatkiem, dalej brązowe serduszko to Ala oraz Ani bilecik z kluczem, czyżby do serca?
I jest bilecik Kasi jak dwie połówki jabłka! Kasia swój bilecik potraktowała super preparatem, którego nazwy nie pamiętam. A efekt to coś jak stare zdjęcia- super nie?
I dzieła Marty, czyli Chwilki:
Nie mogę się doczekać kolejnego spotkania!
:)
OdpowiedzUsuńja też przez te nasze spotkania zapałałam do BS... no i po co nam to było..??
hehe
fajowe spotkanie i fajne prace :)
Takie spotkanie są ............. są po prostu wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuń