wtorek, 30 sierpnia 2011

Pamiątka Chrztu Świętego

Dawno nie poświęcałam się w całości jakiemukolwiek tworzeniu. Coś tam robiłam nie żeby nie, ale niewiele. A wszystko za sprawa mojego ślubu. Uff już po ;) Wszystko poszło dobrze, było kilka niespodzianek po drodze, bo przecież idealnie być nie może. Co się najadłam nerwów to moje. Teraz będę się oddawać kreatywnym zajęciom, a dziś karteczka na chrzest w pudełku. Powstała w międzyczasie. Trochę przed i trochę po.
 




3 komentarze:

  1. witaj, jak tam? jakieś zdjęcia..?? chętnie popatrzę ;) jak się udało wszystko?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. hej :) zdjecia we wrzesniu fotograf się urlopuje;) udalo się, troche niespodzianek ale udalo sie ufff
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Kartka przepiękna! Czekam na zdjęcia;)

    OdpowiedzUsuń

Moja dusza się śmieje, a to dzięki Tobie!