niedziela, 23 lutego 2014

Kwiatek szczypany - kurs

Jest wiele kursów na kwiatki, jednak zasobność wykrojników nie pozwala mi na wiele możliwości. Przyglądałam się kilku kursom, w szczególności od Joanny - ma wiele fajnych kursów. I postanowiłam dopasować te technikę do swoich możliwości wykrojnikowych.

Wszystko czego potrzebujemy to:
wycinanki z wykrojnika - u mnie Hortensje Joy'a (używam do tego papieru czerpanego), Tattered Florals Tima Holtz'a
psikadła z wodą
klej magic
pędzelek, grubszy drut, ołówek do wyboru
pręciki lub ćwieki na środki kwiatków

Zaczynamy od wykrojenia potrzebnych wycinanek.
Gdy uzyskamy pożądaną ilość, rozkładamy na biurku folię, a na nią wycinanki. Spryskujemy woda i pozwalamy jej chwile wchłonąć w papier:
Po czym przygotowujemy sobie pędzelek, na który nakładamy kwiatek-płatek - jak na zdjęciu. Z góry przytrzymujemy kciukiem lewej ręki, a z dołu wskazującym lub środkowym.
Następnie kciukiem i palcem wskazującym prawej ręki przyszczypujemy płatek kwiatka. Trzeba uzyc nie tyle co palców, a paznokci ;)
Czynność ta powtarzamy na każdym płatku wszystkich kwiatków i tylko wtedy gdy kwiatki są jeszcze wilgotne.

Tak wyglądają kwiatki już poszczypane:
 
 Teraz pozostaje Nam tylko sklejenie poszczególnych kwiatków. najlepiej gdy są to 3 warstwy, a układać je możemy równie - jak Nam się tylko podoba. Bardzo ładnie wyglądają układane na przemian i różnej wielkości. Poeksperymentujcie, bo warto.
Można też użyć papieru typowo scrapowego, w ostateczności będzie dużo bardziej twardy. Trzeba tez uważać, bo gdy nasiąknie wodą lubi się rwać.
Takie kwiatki to doskonały sposób na wykorzystanie resztek papieru.
Na koniec pozostaje tylko zrobić środki kwiatków. Polecam wykorzystanie mikrokulek od 13arts. Kursik na nie znajdziecie tutaj --> pręciki do kwiatków.
A ostateczny efekt prezentuje się tak:








2 komentarze:

Moja dusza się śmieje, a to dzięki Tobie!